Rosja będzie musiała płacić trzykrotnie więcej za tranzyt, jeśli cena gazu dla Ukrainy wzrośnie
„Opłata za tranzyt, którą otrzymuje Ukraina od Rosji, jest co najmniej dwu- albo trzykrotnie niższa, niżeli analogiczna opłata za takie usługi w krajach członkowskich Unii Europejskiej”. Tak skomentował deklarację MSZ Ukrainy o ewentualnym przejściu na ceny rynkowe za tranzyt gazu, zastępca przewodniczącego frakcji Nasza Ukraina - Ludowa Samoobrona, członek Komitetu Parlamentarnego ds. Integracji Europejskiej Borys Tarasiuk.
Przypominamy, że MSZ Ukrainy popiera jedyne podejście w kwestii ustalenia cen rynkowych gazu przez Rosję. Jak wynika ze słów dyplomatów, Ukraina jest gotowa rozliczyć się za spożyty rosyjski gaz według cen europejskich. „Jednak jeżeli chodzi o europejskie ceny gazu, to, oczywiście, należy brać pod uwagę nie tylko kupno gazu, ale i jego tranzyt, a także przechowywanie na terytorium Ukrainy”, - powiedział rzecznik MSZ Wasyl Kyryłycz.
„Absolutnie logiczne byłoby przywiązywać cenę tranzytu do ceny, za jaką Rosja sprzedaje nam gaz. Trzeba brać pod uwagę to, że jeśli cena ulgowa gazu dla Ukrainy utrzyma się, logicznie byłoby nadal utrzymać ulgową taryfę tranzytu. Ale jeśli cena gazu dla Ukrainy sięgnie poziomu cen europejskich, cenę tranzytu gazu należy doprowadzić do poziomu cen rynkowych”, - podkreślił B. Tarasiuk.
Tarasiuk jest przekonany, że przejście na ceny rynkowe za tranzyt „stworzy zasady ekonomicznej sprawiedliwości i zapewni dodatkowe zwiększenie budżetu państwowego”.