U Juszczenki szturm "Naftogazu" objaśniają "mętną sprawą"
Zastępca przewodniczącego Sekretariatu Prezydenta Ołeksandr Szłapak występuje przeciw upolitycznianiu sytuacji wokół pracy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w "Naftogazie Ukrainy” i "Ukrtransgazie". O tym on powiedział w czwartek w Gabinecie Ministrów, odpowiadając na pytanie dziennikarzy.
"W żadnym razie nie trzeba upolityczniać tego procesu. To mętna sprawa, dosyć skomplikowana, w której należy zorientować się odpowiednim służbom - i one muszą się tym zajmować" - oświadczył Szłapak.
"Jeśli potrzebują do tego dokumentów, to wezwałbym do tych, którzy te dokumenty podpisywali, by spokojnie oddali je i wszelkimi sposobami, jak należy, pomagali śledztwu, żeby można było zorientować się, kto ma rację" - zaznaczył.
Jak informuje "Ukraińska prawda", na pytanie, dlaczego nie można było zabrać te dokumenty bez udziału pododdziału specjalnego "Alfa", Szłapak odpowiedział: "O ile wiem, na prośbę SBU i Prokuratury Generalnej o przekazaniu dokumentów, nie zostały one przedstawione".