18% ankietowanych obywateli Ukrainy powiedziało, że po zmianie władzy na Ukrainie dostrzegana jest większa presja na wolność słowa. Dwie trzecie respondentów nie odczuły presji na wolność słowa, jeszcze 16% nie określiły się na ten temat. Najbardziej czułe wobec ucisków są regiony zachodnie (38%), północne (24%) i centralne (18%). Takie wyniki badania, przeprowadzonego w dniach 16-24 kwietnia, prezentowała grupa socjologiczna „Ranking”.
Wśród zwolenników politycznych sił są to: "Nasza Ukraina" (51%), "Swoboda"(45%), "Front Zmian" (40%) i BJuT (36%).
Zarazem 83% zwolenników Partii Regionów, 77% zwolenników KPU i 61% zwolenników Silnej Ukrainy Serhija Tihipki nie odczuło presji, wywieranej na wolność słowa na Ukrainie - poinformowano ZAXID.NET w grupie socjologicznej "Ranking".
Najbardziej zaniepokojeni presją na wolność słowa są respondenci w wieku średnim (od 20 do 24%), najmniej – ludzie w wieku emerytalnym (15%) i młodzież (17%).
Uciskanie wolności słowa przeważnie odczuli respondenci z wyższym wykształceniem (18%).