"Teraz rozpoczęło się śledztwo w sprawie Igora Zwarycza. Ono może trwać długo - i pół roku, i rok, nie wiem. Jednak zbyt wcześnie mówić teraz o dniu rozpatrzenia sprawy w sądzie" - oświadczył 11 marca w komentarzu dla ZAXID.NET adwokat eks-sędziego Igora Zwarycza Igor Sawka.
Dodał również: "Moja sprawa to bronić go w sądzie.
Patrzę na niego nie jako na przestępcę, a jako na obywatela. Tylko sąd może wynieść wyrok, że on popełnił przestępstwo. Wszystko będzie zależeć od tego, czy będzie dosyć dowodów, czy nie będzie".
Igor Sawka sprostowuje obawy, że życie Igora Zwarycza jest w niebezpieczeństwie. "Nie boję się o jego życie. Ochraniają go. Nie myślę, że w XXI wieku ktoś zdecyduje się na popełnienie zamachu w takich okolicznościach" - powiedział.
Przypomnijmy, 2 grudnia 2008 roku przeciw szefowi Lwowskiego Apelacyjnego Sądu Administracyjnego Igorowi Zwaryczowi Prokuraturą Generalna Ukrainy wszczęła sprawę karną za łapówkarstwo w szczególnie wielkich rozmiarach. Podczas rewizji na miejscu pracy i w domach szefa sądu i sześciu sędziów Lwowskiego Apelacyjnego Sądu Administracyjnego pracownicy SBU i Prokuratury Generalnej konfiskowali 1 mln. dolarów USA i 2 mln. UAH.
15 grudnia Zarząd Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w obwodzie lwowskim ogłosił poszukiwania Zwarycza, który uciekł z prywatnej kliniki, gdzie przechodził leczenie.
9 marca, blisko godz. 20.30 we Lwowie pracownicy SBU zatrzymali eks-sędziego Igora Zwarycza. O tym ZAXID.NET poinformowała rzecznik SBU Maryna Ostapenko.