Premier-minister zawiadomił, że odbyło się kilka rund negocjacji z Rosją i z Unią Europejską, a Rada Najwyższa uchwaliła Ustawę o rynku gazu, spełniwszy kluczowy warunek UE, która wymagała zapewnić przejrzystość gazowego rynku i systemu "Naftogazu".
Premier-minister Mykoła Azarow oświadczył, że propozycja kierownika rosyjskiego rządu Władimira Putina o zjednoczeniu aktywów narodowej spółki akcyjnej "Naftogaz" i rosyjskiego Gazpromu nie była żartem – relacjonuje TSN.
"Propozycja rosyjskiego kolegi Władimira Putina o zjednoczeniu "Gazpromu" i "Naftogazu" nie była żartem. Proces stworzenia ponadnarodowych związków jest charakterystyczny dla globalnej gospodarki. Tylko u nas jest ono sztucznie upolityczniane" - wyjaśnił Azarow.
"Jednak zawsze podkreślam, że trzeba wszystko zważyć według jedynej zasady: czy będzie to odpowiadać strategicznym interesom Ukrainy" - podkreślił premier.
Przypomnimy, 30 kwietnia przewodniczący rosyjskiego rządu Władimir Putin w Soczi zaproponował ukraińskiej stronie zjednoczyć Gazprom i Naftogaz Ukrainy.
Prezydent Wiktor Janukowycz w odpowiedzi oświadczył, że zgodziłby się na zjednoczenie na równych warunkach w formacie 50x50.