Radni Tarnopolskiej Rady Miejskiej przygotowali odezwę do organów władzy z powodu budowy pomnika Stepana Bandery w Tarnopolu. Odezwa zawiera szereg pytań do władz miejskich co do dalszego losu pomnika Stepana Bandery, który ma powstać w Tarnopolu z okazji 100-letniego jubileuszu przywódcy OUN-UPA. Przedstawiciele "Swobody" żądają, by tarnopolskie władze udzieliły odpowiedzi na te pytania na otwartym publicznym posiedzeniu. O tym ZAXID.NET zawiadomiono w biurze prasowym OZ "Swoboda".
- Z powodu budowy pomnika Bandery w Tarnopolu powstaje wiele pytań u politycznych sił, organizacji społecznych i tych mieszkańców miasta, którzy na początku dziewięćdziesiątych dużo zrobili dla odbudowy naszego państwa - zaznaczył podczas konferencji prasowej przewodniczący tarnopolskiego obwodowego ośrodku Ogólnoukraińskiego Związku "Swoboda" Ołeh Syrotiuk. - Te pytania dotyczą miejsca ustawienia pomnika, a także otwartego konkursu na najlepszy projekt. Na te pytania tymczasem nie ma odpowiedzi. Dlatego "Swoboda" przygotowała taką odezwę do władz, bo uważamy, że tarnopolskie władze na otwartym posiedzeniu publicznym muszą dać odpowiedzieć wszystkim tarnopolanom.
Deputowani frakcji OZ „Swoboda" na sesjach rady miejskiej niejednokrotnie poruszali temat budowy pomnika Bandery w Tarnopolu. - Uważamy, że władze muszą przejrzyście spełniać wszystkie zadania, dotyczące pomnika. Przecież takie święte rzeczy, do których należy też pomnik Stepana Bandery, muszą mieć należną jakość i walor artystyczny, a także budować się zgodnie z wszystkimi wymaganiami czynnego ustawodawstwa - oświadczyła przewodnicząca frakcji OZ "Swoboda" w Tarnopolskiej Radzie Miejskiej Iryna Burda.