Dziś, 20 kwietnia, blisko tysiąca studentów lwowskich uczelni wzięło udział w demonstracji, żądając dymisji ministra edukacji i nauki Ukrainy Dmytra Tabacznyka.
Akcja trwała koło pomnika Iwana Franki. Uczestniczyli w niej studenci z Uniwersytetu Narodowego "Politechnika Lwowska", Narodowego Uniwersytetu Leśniczego, Ukraińskiej Akademii Drukarstwa, Lwowskiego Uniwersytetu Narodowego im. Iwana Franki, Lwowskiego Narodowego Medycznego Uniwersytetu imienia Daniły Halickiego, Lwowskiego Uniwersytetu Narodowego Medycyny Weterynaryjnej i Biotechnologii imienia S.Grzyckiego i innych.
Koordynatorami akcji są studenckie organizacje Lwowa.
Studenci skandują "Sława Ukrainie!", "Tabacznyka – precz!", trzymają transparenty "Za edukację bez Tabacznyka", "Wykurzymy Tabacznyka z ukraińskiej edukacji!", słuchają muzyki i śpiewają.
Jak zaznaczają organizatorzy akcji, nikt nie zmuszał studentów do rezygnowania z zajęć, dlatego młodzież uczestniczy w przedsięwzięciu na własne życzenie. Zarazem organizatorzy akcentują, że żadna polityczna siła jest związana z protestem.
Poza tym w tłumie młodzi ludzie rozdają ulotki politycznych partii, w szczególności wszechukraińskiego związku "Swoboda", które wzywają do niedopuszczenia wcielenia "najczarniejszych pomysłów" Moskwy.
"Ramiona moskiewskiej administracji okupacyjnej usiłują przydusić ukraińską państwowość. Wstępuj w szeregi narodowej opozycji! Powiedz "Nie!" tabacznykom na Ukrainie!" – zaznaczono w ulotce.
Przed chwilą studenci dołączyli się do pikiety Lwowskiej Rady Obwodowej, zorganizowanej przez polityczne partie i organizacje społeczne obwodu lwowskiego.