Przewodniczący Lwowskiej Obwodowej Administracji Państwowej Mychajło Cymbaluk nie wyklucza, że za półroku ktoś z jego zastępców zostanie zwolniony, jeśli nie spełni oczekiwań. O tym 17 stycznia powiedział gubernator dziennikarzom.
“Sami zastępcy nie będą odgrywać głównej roli w pracy administracji obwodu. Główną rolę będę odgrywać ja. I wszystkie ważne kluczowe pozycje będę osobiście kontrolować. A zastępcy są mojimi zaufanymi osobami, które będą realizować w obwodzie politykę prezydenta. Nie wykluczam, że ktoś z nich już za pół roku zostanie zwolniony, jeśli spełni tych oczekiwań” - zaznaczył szef obwodu.
Jak zapewnił przewodniczący administracji obwodu, otrzymał on ponad 50 różnych kandydatur od organizacji społeczne i mieszkańców.
“Jednoznacznie odrzuciliśmy kandydatury, które pracują poza granicami obwodu. Wszyscy zastępcy są mieszkańcami obwodu i znają ten region. Uważam, że to poprawne. Oni nie są obojętni wobec tego, jak będzie pracować na miejscu władza” - dodał Mychajło Cymbaluk.