Unieważnienie dekretu prezydenta o przyznaniu tytułu Bohatera Ukrainy Stepanowi Banderze jest decyzją polityczną, a nie prawną.
O tym ZAXID.NET poinformowano w biurze prasowym Bloku Julii Tymoszenko.
"To całkiem oczywiste, że to osobista decyzja Wiktora Janukowycza, i on tylko przysłania się systemem sądowym, który dziś znajduje się pod pełną kontrolą prezydenta i jego administracji" – oświadczają przedstawiciele BJuT.
Skasowanie dekretu o przyznaniu tytułu Bohatera Ukrainy Banderze w partii nazwano "bezpośrednim naruszeniem przedwyborczej obietnicy Janukowycza o moratorium na kwestie ideologiczne, które rozdzielają społeczeństwo".
"W warunkach całkowitej klęski polityki społecznej, gwałtownego wzrostu cen, taryf na gaz i usługi komunalne Janukowycz postanowił odwrócić uwagę ludzi na sprawy historyczne" - zaznaczono w komunikacie prasowym BJuT.