Deputowany ludowy: Tymoszenko doprowadza "Naftogaz" do bankructwa, żeby oddać Rosji

14:15, 26 лютого 2009

"Kiedy pod koniec stycznia premier Julia Tymoszenko zmusiła "Naftogaz" do pokrycia deficytu budżetu, zapłaciwszy podatki w przód, ona nie tylko łatała dziury w kosztorysie kraju. W ten sposób ona faktycznie przedłużyła proces doprowadzenia "Naftogazu" do bankructwa z późniejszym przekazaniem jego aktywów rosyjskiemu monopoliście gazowemu. Dzisiejsze oświadczenie "Gazpromu" jest kolejnym potwierdzeniem tego" - tak komentuje ludowy deputowany, lider Jedynego Centrum Igor Kril oświadczenie kierownictwa „Gazpromu” o możliwym zawieszeniu dopływu gazu do Ukrainy 8 marca. O tym ZAXID.NET poinformowano w biurze prasowym Jedynego Centrum.

Polityk zaznacza, że zaplanowanemu bankructwu "Naftogazu" sprzyja czynna umowa o dostarczeniu gazu, zawarta z Rosją. "Ta umowa mieści wielu „kamieni podwodnych”. Na przykład, ukraińska strona nie może zzmieniać liczby zakupionego gazu częściej niż raz w roku. Czyli, u nas zmniejsza się konsumpcja, a nadal będziemy musieli kupować drogi gaz. Taki know-how Tymoszenko robi Ukrainę finansowym krwiodawcą "Gazpromu", a skoro państwo nie ma pieniędzy, po prostu zapędza je w dłużną kabałę" - akcentuje Igor Kril.

"Rozumiem, że nasz premier ma bardzo ciepłe stosunki z kierownictwem Rosji - zaznacza lider Jedynego Centrum. - Ona nawet przemilczała, kiedy Ukrainę na cały świat nazywali "złodziejką, która kradnie gaz". Ale ratować swoich zagranicznych przyjaciół kosztem własnego ludu to przestępstwo. Już samo to jest podstawą nie tylko dla dymisji, a i dla całościowego badania gazowych "innowacji" Tymoszenko i całego składu paliwowo-energetycznego bloku rządu".

Довiдка ZAXID.NET