Deputowany ludowy Ukrainy, Jarosław Kendzior, uważa za niepokojący sygnał dla Ukrainy staranie zwolnić ze stanowiska Ministra Edukacji i nauki Ukrainy, Iwana Wakarczuka. O czym ZAXID.NET zawiadomiono w służbie prasowej „Za Ukrainę!”.
„To niepokojący sygnał, który jeszcze raz potwierdza to, że Partia Regionów (PR) bezpośrednio broni interesy antyukraińskich sił w Ukrainie i poza jej granicą” - powiedział on.
Według słów J. Kendziora, jeżeli przedstawiciele BJT poprą taką, antyukraińską inicjatywę PR, rejtyng tej politycznej siły i jej lidera będzie ostatecznie zburzony. „W środowisku BJT jest bardzo dużo osób, które niczym nie odróżniają się od Tabacznika, Janukowicza i innych ukrainofobów. Jeżeli BJT zapragnie jeszcze kolejnej porcji negatywu wziąć na siebie, to on to poprze”, - powiedział deputowany.
On jeszcze dodał, że bratanie Tymoszenko z „regionałami” i tak już bardzo podkosiło autorytet BJT w Ukrainie.