„Obecnie rzeczywiście prowadzi się wizowy dialog Ukrainy z Unią Europejską, i mamy pewny postęp w tym kierunku. W szczególności w październiku tego roku oczekujemy przyjęcia planu działań, zawierającego wyraźne kryteria i terminy wykonania, czyli to, co nazywamy zadaniami, które powinna spełnić Ukraina w kilku kierunkach. Chodzi o bezpieczeństwo dokumentów, porządek publiczny i bezpieczeństwo, fundamentalne prawa ludzi, a także kwestie migracyjne” - poinformowała 14 czerwca podczas konferencji prasowej, poświęconej prezentacji tłumaczenia Wizowego Kodeksu UE we Lwowie kierowniczka inicjatywy społecznej „Europa bez barier” Iryna Suszko.
Iryna Suszko skomentowała: „Dziś po raz pierwszy władze zademonstrowały swój zamiar w konsolidacji wykonywać te zadania. W porównaniu z początkiem wizowego dialogu w październiku 2008 roku, teraz akcent jest zupełnie inny. Teraz mówimy nie o tym, że bezwizowy reżim z Unią Europejską będzie wtedy, kiedy ona jego nam udzieli, a o tym, że otrzymamy go wtedy, kiedy wykonamy szereg zadań, albo chociażby pokażemy, że jesteśmy gotowi na ich wykonanie”.
Zdaniem eksperta, pierwsze kroki Ukraina w tym kierunku już zrobiła. „Jeśli jeszcze miesiąc temu nie była uchwalona ustawa „O obronie osobistych danych”, która jest niezwykle ważna, kiedy mówimy o konieczności wydania biometrycznych dowodów osobistych. Co prawda, wywołuje ona sporo krytyki ze strony organizacji ds. obrony praw człowieka. Mimo to, ruch już rozpoczęto” - zaznaczyła.
Iryna Suszko akcentowała: „Ukraina musi przyjąć i ratyfikować kilka konwencji, opracować i przyjąć kilkadziesiąt ustaw, które pozwolą rozpocząć intensywny dialog w wielu sprawach. Dlatego wszystko zależy od działań ukraińskiej władzy, jak bardzo zapragnie ona rzeczywiście wykonać te zadania, które mamy”.
Prognozując czas wprowadzenia bezwizowego reżimu między Ukrainą a krajami członkowskimi UE, ekspert zaznaczyła: „Do tego może dojść, jak w przypadku z zachodnimi krajami bałkańskimi, i za dwa lata, ale może być też inny scenariusz. Początek wizowego dialogu może mieć różne napełnienie pojęciowe. To może być ekstensywny czy intensywny sens. Chodzi o realizację bardzo poważnych wewnętrznych reform. Czym mianowicie jest plan działań? To reformy wewnętrzne”.
Zdaniem Iryny Suszko, wszystko będzie zależało od tego, czy deklaracje władzy o zamiarach uzyskania dla Ukrainy bezwizowego reżimu z krajami UE będą realizowane w realnych reformach. „Jedna sprawa to deklaracja, inna sprawa – jak bardzo pożądane będzie reformowanie pewnych pytań w zakresie migracyjnym lub w sferze granic. Czy na przykład zapragnie władza poważnie walczyć z korupcją w sferze wydania dokumentów osobistych?” - zaznaczyła Iryna Suszko.
Ekspert akcentowała również to, że „kwestia bezwizowego reżimu to nie tylko kwestia techniczna, lecz także polityczna. Zależy ona również od jednomyślności pragnienia i decyzji w środowisku krajów członkowskich UE”.
Jednak w ogóle, zdaniem ekspert, bezwizowego reżimu z krajami członkowskimi UE Ukraina najprawdopodobniej jeszcze nie otrzyma. „Chociaż, być może, otrzymamy uproszczony reżim z Polską na czas ruchu gości Mistrzostw Euro 2012” - podsumowała Iryna Suszko.