Ukraina, FR, Białoruś i szereg innych wschodnich krajów sąsiednich Unii Europejskiej otrzymały niedwuznaczny sygnał od Brukseli o możliwości otrzymania bezwizowego reżimu z Unią Europejską.
Komisarz UE do spraw rozszerzenia i europejskiej polityki sąsiedztwa Štefan Füle oświadczył, że republiki byłego ZSRR, należące do programu Unii Europejskiej "Wschodnie partnerstwo" (Armenia, Azerbejdżan, Białoruś, Gruzja, Mołdawia i Ukraina) mogą otrzymać bezwizowy reżim z UE – informuje 24 kanał.
Bliska do tego jest także Rosja, która już pod koniec maja otrzyma mapę drogową dla liberalizacji wizowego reżimu na szczycie Rosja-UE u Rostowie-na-Donu.
Prace przygotowawcze prowadzą się w tym kierunku także na Ukrainie, jednak przeszliśmy tymczasem tylko połowę drogi do otrzymania mapy drogowej.
"Przy konsekwentnej pracy nad wykonaniem wszystkich warunków UE, prawdopodobnie również otrzymamy bezwizowy reżim w najbliższych latach" – zaznaczył doradca przewodniczącego MSZ Ukrainy Serhij Sajenko. "U nas trwają negocjacje i jest umowa o uproszczonym reżimie wizowym. Znajdujemy się na tym etapie, kiedy kończy się osiągnięcie wszystkich wcześniej postawionych kryteriów, chociaż są problemy z ratyfikacją już osiągniętych umów z UE w Radzie Najwyższej. Ale jeśli wszystko to wykonamy, to Ukraina może liczyć na otrzymanie "mapy drogowej" bezwizowego reżimu od UE. Spełniwszy wszystkie jej warunki, otrzymamy go. Co prawda, obejmie on tylko krótkoterminowe podróże – do 90 dni".
Jego zdaniem, najważniejsze jest to, aby była polityczna wola UE. Ale z oświadczenia Štefan Füle wynika, że ona już jest.