Nazwy gazowych kontraktów, które w poniedziałek zostały podpisane w Moskwie, są objęte handlową tajemnicą - oświadczył pierwszy zastępca prezesa zarządu narodowej spółki akcyjnej "Naftogaz" Igor Didenko.
Dziennikarze w środę poprosili go o ogłoszenie liczby kontraktów i ich nazwy, na co Didenko odpowiedział: - Sądzę, że pięć (kontraktów), a tytuły to część handlowej tajemnicy. Przy tym on oświadczył, że kontrakt zawiera oddzielny punkt, zakazujący cytowanie albo pokazywanie dokumentu - informują RIA "Wiadomości".
W poniedziałek w Moskwie zostały osiągnięte długoterminowe porozumienia o dostarczeniu gazu do Ukrainy i jego tranzytu.
Довiдка ZAXID.NET