Przewodniczący Gazpromu Aleksy Miller nie widzi problemów z dostarczeniem gazu do Ukrainy po prezydenckich wyborach w tym kraju.
„Ukraina płaci za gaz według kontraktu w całości, po wyborach sytuacja się nie zmieni, kolejna opłata musi nadejść 7 lutego” - powiedział Miller – informuje „Ukraińska Prawda”.
„Jestem pewny, że Ukraina zapłaci w całości” - dodał.