Manipulacje Julii Tymoszenko imionami światowych liderów mogą doprowadzić do międzynarodowej izolacji Ukrainy. Tak zareagowała na pojawienie agitacyjnej reklamy w ramach prezydenckiej kampanii wyborczej Julii Tymoszenko zastępca przewodniczącego Partii Regionów Hanna Herman.
Deputowana nazwała informację w tych telewizyjnych reklamach awanturą, która wyrządza niepowetowanej szkody wizerunkowi Ukrainy.
"Julia Tymoszenko - samozwanka. Ani Nicolas Sarkozy, ani Angela Merkel, ani Donald Tusk nie robili żadnych oświadczeń na temat jej poparcia jako kandydata na stanowisko prezydenta. Manipulacja ich imionami bez ich pozwolenia w swoich ambitnych celach szkodzi Ukrainie nie tylko dziś, lecz także w przyszłości. Ponieważ ten prezydent, który obejmie władzę, będzie zmuszony odmywać oblicze Ukrainy od fałszywych oświadczeń Julii Tymoszenko" - podkreśliła Hanna Herman.
Jak informowano wcześniej, w drugiej turze Julia Tymoszenko złączyła sobie poparcie Merkel i Sarkozy’ego.