"Teraz egzamin dla suwerenności Ukrainy jest dużo trudniejszy, niż w roku 1991. Mamy Prezydenta, granicę, urząd celny, prokuraturę, ale wszystko się wali, zaczynając od gospodarki, zakresu bankowego i społecznego” - oświadczył dziś, 26 marca, podczas narady regionalnej Międzyresortowej Grupy do spraw przeciwdziałania korupcji przewodniczący parlamentarnego Komitetu do spraw Narodowego Bezpieczeństwa i Obrony, lider ogólnoukraińskiej organizacji społecznej „Obywatelska pozycja” Anatolij Hrycenko.
"Możemy mieć to wszystko jako atrybuty, i przy tym naszymi bankami, dużymi przedsiębiorstwami, ziemią będą kierować ludzie, którzy rozmawiają w innym języku. I tu nie ma znaczenia, czy to będzie rosyjski, chiński czy polski" - akcentował Anatolij Hrycenko.
Oprócz tego, Hrycenko pozytywnie ocenił pracę Międzyresortowej Grupy do spraw przeciwdziałania korupcji. "To jedno z pierwszych udanych doświadczeń na Ukrainie. Zapewne, to jest możliwe dzięki dwom czynnikom: aktywności ludzi, którzy są poza władzą, i chęci słuchania ze strony instytucji państwowych. Ten format - to wielka szansa. Ona może być wykorzystana, a może być stracona. Chciałbym, że została ona wykorzystana" - podkreślił Hrycenko.