16 grudnia organizacja Human Rights Watch (HRW) wezwała do UE, by Unia przestała zwracać do Ukrainy emigrantów i poszukiwaczy azylu politycznego, ponieważ na Ukrainie grożą im tortury.
Jak akcentuje agencja informacyjna Reuters, ze względu na bliskość z UE Ukraina stała się strefą buforową dla emigrantów z takich krajów, jak Afganistan i Somalia, którzy opuścili swoje państwo, uciekając od represji. Według informacji obrońców praw człowieka, na Ukrainie istnieje największa w Europie Wschodniej społeczność Somalijczyków.
W swoim referacie HRW wskazuje na to, że umowa o readmisji między UE a Ukrainą, która nabrała mocy prawnej 1 stycznia bieżącego roku i zapewnia powrót do swoich krajów emigrantów, wjeżdżających do UE przez Ukrainę, stała się powodem powrotu setek osób.
"Imigranci i osoby poszukujące azylu, w tym też dzieci, narażają się na niebezpieczeństwo ze strony ukraińskich pograniczników i milicji" - czytamy w referacie.
"Niektórzy imigranci opowiadali o tym, jak przedstawiciele władzy poddawali ich torturom, w tym i z użyciem prądu elektrycznego, po zatrzymywaniu ich podczas próby przekroczenia granicy z UE lub po ich deportacji ze Słowacji i Węgier" - zaznaczono w referacie.
W taki sposób Human Rights Watch wezwała do UE wstrzymanie readmisji uciekinierów, dopóki ukraińskie państwo nie "wprowadzi międzynarodowych standardów szacunku dla praw człowieka wobec imigrantów, zwłaszcza nie zlikwiduje praktyki tortur, nieludzkiego lub poniżającego traktowania, a także bezpodstawnego zatrzymania".
Jak donosi Reuters, ukraińskie MSZ odmawia komentarzy na ten temat.