Podczas rozmowy z przedstawicielami mediów, kandydat na stanowisko prezydenta Ukrainy, lider Partii Regionów wyraził swój stosunek do odpowiedzialności władzy: „W ciągu 5 lat prowadziliśmy dialog z Tymoszenko, i za cały ten czas nie pamiętam takiego przypadku, żeby ona powiedziała prawdę. Oto teraz Julia Tymoszenko występuje tak, niby nie ona ponosi odpowiedzialność za sytuację w kraju, niby nie ona jest premier-ministrem”.
O tym ZAXID.NET poinformowano w biurze prasowym Partii Regionów.
„Wszystko, co ona robi dziś, z politycznego punktu widzenia, to, po pierwsze, nieodpowiedzialne, a po drugie - w ten sposób ona chce tylko odwrócić uwagę społeczeństwa od tej kryzysowej sytuacji, w którą premier i jej rząd zagnały kraj. Dotyczy to przede wszystkim kwestii gospodarczych, no i, oczywiście, teraz już społecznych” – akcentował Janukowycz.
„Odpowiadać będzie musiała już 7 lutego, na tych wyborach. Jestem pewny, że ukraiński naród będzie głosować, przede wszystkim, na nieufność do dzisiejszej bezradnej władzy i na nieuniknione zmiany” – podsumował.