Lider Partii Regionów Wiktor Janukowycz zaznaczył, że podczas negocjacji BJuT i Partii Regionów "rozpatrywano drogę wniesienia zmian do Konstytucji, które przewidywały wybory prezydenta w parlamencie i przedłużenie pełnomocnictw parlamentu". O tym poinformowało biuro prasowe Partii Regionów.
"Jednak te zmiany w Konstytucji trzeba było wprowadzić bardzo szybko. To znaczy, trzeba było zrezygnować z ich szerokiego omawiania w sytuacji otwartości i przejrzystości. A taka droga to krok wstecz od demokracji" - akcentował.
"Nie mam zamiaru upolityczniać negocjacji czy ich klęskę dla osiągnięcia krótkoterminowych politycznych dywidend. Muszę powiedzieć, że negocjacje, którzy prowadziliśmy z partnerami, dali dużo dla perspektywy. Droga, którą przeszliśmy do jednoczenia, pozostaje naszym wspólnym dorobkiem” - powiedział.
"To ten bezcenny ładunek, który bierzemy ze sobą, zmierzając naprzód. Obowiązkowo go wykorzystamy. To odbędzie się tuż po prezydenckich wyborach" - zaznaczył Janukowycz.