Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz żąda od premiera Ukrainy Mykoły Azarowa i ministra edukacji i nauki, młodzieży i sportu Dmytra Tabacznyka raportu na temat sytuacji z zamknięciem ukraińskojęzycznych szkół w niektórych regionach państwa.
O tym on oświadczył na obradach Komitetu ds. reform gospodarczych dziś w Kijowie.
Mówiąc o tym problemie, Prezydent zaopiniował, że w pewnych przypadkach jest on zbytnio upolityczniony. „Robi się akcent na tym, że zamykano szkoły przeważnie z ukraińskim językiem wykładania. Czy to jest prawdą – chciałbym usłyszeć od ministra edukacji i premiera. Wymagam oficjalnej odpowiedzi. Jeśli to nie jest tak, to muszą być dowody. Dlatego zadaję to pytanie, i proszę o odpowiedź za kilka dni” - powiedział Wiktor Janukowycz – relacjonuje UNIAN.
Przypomnimy, w obwodzie donieckim zamknięciu ulegnie 26 szkół, większość z nich to szkoły z ukraińskim językiem wykładania. W mieście Makijiwka rodzice i uczniowie ukraińskiej szkoły ogólnokształcącej Nr77 protestują przeciw zamknięciu zakładu edukacyjnego.
Jednocześnie, w mieście Krasnyj Łucz (obwód ługański) rodzice uczniów ukraińskojęzycznej średniej szkoły Nr 15 ogłosili głodówkę.