„Takiej kolizyjności życia religijnego, jaka jest na Ukrainie, nie ma nigdzie w prawosławnym świecie. Problem polega na tym, że ta kolizja ogranicza się do relacji Ukraina - Rosja. Rosyjskie imperium się zawaliło, ale imperium Aleksego II nadal żyje”, - powiedział dzisiaj, 14 maja, podczas okrągłego stołu „Osobliwości relacji kościelnych na Ukrainie: stan, perspektywy rozwoju i drogi udoskonalenia”, które trwa w ramach XVIII Międzynarodowej Konferencji „Historia religii na Ukrainie” wicedyrektor Instytutu Filozofii Narodowej Akademii Nauk Ukrainy im. Skoworody dr Anatolij Kołodnyj.
Naukowiec zaznaczył: „Juszczenko tylko to popiera. Zaprosił patriarchę Aleksego do udziału w obchodach 1020 rocznicy chrztu Rusi Kijowskiej. Aleksy przyjedzie i zademonstruje, iż tutaj jest jego terytorium kanoniczne”. Kołodnyj dodał, że rozmowy Juszczenki o autokefalii Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego nie mają żadnej perspektywy, ponieważ ‘ze strony Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego (Patriarchatu Moskiewskiego) takich próśb patriarcha Aleksy nie otrzymuje”.