Prezydent Wiktor Juszczenko przyjął dymisję Wiktora Bałohy ze stanowiska kierownika sekretariatu prezydenta. O tym on powiedział w wywiadzie dla gazety „Dieło”, opublikowanym we wtorek. "Przyjąłem jego wniosek i uważam, że tu należy pójść naprzeciwko" - powiedział prezydent.
"Nie widzę tu tragedii. Jest ponowne ładowanie władzy. W bliskiej przyszłości wyborcza kampania, i oczywiście, część społeczeństwa chciałaby zobaczyć innych ludzi, inną taktykę, inne stosunki. Myślę, że to piękny sposób na doskonalenie się. Zatem przypuszczam, że tu wszystko jest prawidłowe, a nie niespodziewane" - powiedział Juszczenko.
A więc ocenia dymisję Bałohy „normalnie”.
"Przypuszczam, że on jest samoistnym człowiekiem i będzie zajmować się tym, co mu odpowiada. Albo on będzie pomagał w organizacji wyborczej kampanii - tutaj drzwi są otwarte. Jeśli zaś on będzie zajmować się inną działalnością - ma do tego prawo. Nie mieliśmy jeszcze na ten temat rozmowy" - powiedział Juszczenko.