Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko jest pewny, że oskarżenia o udział ukraińskich wojskowych w gruzińsko-rosyjskim konflikcie są skierowane na kształtowanie u Rosjan "wizerunku wroga" w osobie Ukrainy. O tym on powiedział w wywiadzie dla rosyjskiej rozgłośni radia "Echo Moskwy".
"Daję słowo Prezydenta, że do takiego szaleństwa, do takiego głupstwa Ukraina nie ma żadnego stosunku. To produkt rosyjski. To w taki sposób obrabia się Rosję, obywateli, tak kształtuje się wizerunek wroga" - powiedział Wiktor Juszczenko.
"Daję słowo - jesteśmy otwarci w tej sprawie dla każdej międzynarodowej komisji, dla narodowej komisji. Żadnego wojskowego udziału w tym, co nazywamy gruzińsko-rosyjskim konfliktem, z ukraińskiej strony nie było. I na tym kropka" - podkreślił Juszczenko.
Jednocześnie, on zaznaczył, że techniczno-wojskowa współpraca Ukrainy i Gruzji nie zakłuca międzynarodowego ustawodawstwa w tym zakresie.
"Nie przekroczyliśmy żadnych międzynarodowych zobowiązań. Ani wobec Rosji, ani wobec Gruzji, ani wobec trzeciego kraju" - podkreślił Prezydent Ukrainy.
On zaznaczył, że techniczno-wojskowa współpraca między Ukrainą i Gruzją trwa 10-12 lat, tak samo jak i z krajami Bałtyckimi, krajami Średniej Azji, Ameryki Łacińskiej i Afryki.
"Szczerze życzę, żeby naród rosyjski zorientował się w prawdziwych przyczynach, komplikacjach, naturze tego konfliktu. Powoływać się na to, że Ukraina popełniła jakiś błąd, zrobił coś nieprzyjaznego Rosji albo komuś trzeciemu - to wielka nieprawda. Ale już jakoś się przyzwyczajamy, że wiele kwestii w naszych obustronnych stosunkach przez rosyjską prasę, przez rosyjską państwową politykę obrasta takimi baśniami, które nie chce się komentować" - dodał Wiktor Juszczenko.