Eks-prezydent Wiktor Juszczenko spędził lato we własnej willi w Karpatach, a także podróżował po Syrii i Niemczech.
O tym pisze gazeta Siegodnia z powoływaniem się na otoczenie Juszczenki.
"Przeprowadzał rady partii, ale nie publicznie. Z jednej strony musiał odpocząć, przemyśleć wszystko, co było. Z innej - to taktyka: krytykowanie władzy od ostatnich czterech miesięcy byłoby nierozsądne, ludzie chcieli, aby nowa ekipa pokazała siebie. I krytyka wywoływałaby szkwał krytyki już pod swój adres" - powiedział rozmówca.
Według jego słów, jesienią Juszczenko "pojawi się, zostanie stworzony Instytut Juszczenki, i on będzie bardzo aktywnie pracować na czele tego instytutu".
"Oczywiście, Nasza Ukraina pójdzie na wybory lokalne. Dobry aktor musi umieć trzymać pauzę" - powiedział rozmówca gazety.