Kwestię zamknięcia międzynarodowego lotniska „Lwów” będą rozwiązywać eksperci.
O tym w rozmowie z ZAXID.NET oświadczył przewodniczący Lwowskiej Obwodowej Administracji Państwowej Wasyl Horbal.
Szef obwodu również zaznaczył, że będzie robić wszystko, aby nie lotnisko nie zostało zamknięte: „Jednak kwestię tę powinni rozwiązać eksperci. Nie jestem ekspertem od tych spraw. W tym tygodniu we Lwowie albo Kijowie z udziałem prezydenta odbędzie się narada w sprawie lotniska. Chciałbym, żeby ta kwestia była rozpatrywana w Kijowie. Ze swojej strony robimy wszystko, żeby lotnisko działało. Opcja zamknięcia powstała, w szczególności, dlatego, że nasi poprzednicy w sposób nienależny opracowali tę sytuację” - akcentował Wasyl Horbal.
Przypomnimy, wicepremier Ukrainy do spraw Euro 2012 Borys Kolesnikow podczas wizyty we Lwowie 30 marca zawiadomił, że lotnisko "Lwów" nie będzie zamykane w związku z rekonstrukcją.
Mimo to ostatnio ukazała się informacja, że lwowski port lotniczy może zostać zamknięty na rok. Mer Lwowa Andrij Sadowy akcentował, że zamknięcie lotniska może stać się katastrofą dla miasta i regionu.
"Tego w żadnym razie robić nie można. Lotniska dla rekonstrukcji zamykano w latach 50. Dziś we wszystkich cywilizowanych państwach świata lotniska są rekonstruowane bez zamknięcia. Oczywiście, że dla budowniczych zamknięcie byłoby prostszym rozwiązaniem. Ale jak wtedy będzie rozwijać się miasto Lwów, jego gospodarka? Znamy wszystkie publiczne wypowiedzi głowy państwa o tym, że lotnisko będzie pracować regularnie. Jest lotnisko, jest miasto. Jeśli ktoś chce wyrządzić dużą krzywdę Lwowowi, to on będzie inicjować zamknięcie portu lotniczego. Uważam, że to kwestia polityczna" – akcentował mer miasta Lwowa.