- Jeśli parlament nie wniesie do ustawy "O powszechnie obowiązującym państwowym emerytalnym ubezpieczeniu" normy o tym, by powiększony przy naliczeniu emerytur współczynnik 1,35 dla 14 milionów emerytów działał, rzeczywista wysokość emerytur od 1 stycznia 2009 roku może się obniżyć". O tym 10 listopada podczas briefingu oświadczył przewodniczący frakcji Nasza Ukraina Wiaczesław Kyryłenko.
Przypomniał on, że "w zeszłym roku została podjęta decyzja o podniesieniu emerytalnego współczynnika od 1 do 1,35, co pozwoliło zwiększyć emerytury". "Ale według czynnego ustawodawstwa współczynnik 1,35 działa tylko do 1 stycznia 2009 roku - zauważył Wiaczesław Kyryłenko.
- Rada Najwyższa musi zareagować na tę okoliczność i w zmianach do podstawowej emerytalnej ustawy zatwierdzić współczynnik 1,35 - akcentował Kyryłenko. - Pozwoli to kontunuować podniesienie emerytur, zaczynając od 1 stycznia 2009 roku.
Zdaniem polityka, należy to zrobić także "ze względu na inflację, która jest w kraju".
Przypomnimy, jedną z umów otrzymania kredytu MFW jest wstrzymanie w ciągu dwóch najbliższych lat wzrostu wypłat społecznych, w szczególności emerytur.