W Libii najemnicy głowy państwa Muammara Kaddafiego ładują ciała zabitych opozycjonistów do samolotów i zrzucają je w pustyni.
O tym powiedział były przedstawiciel Libii w Organizacji Narodów Zjednoczonych Ibrahim Dabbashi. Zaznaczył także, że zwłoki wyrzucano w okolicach miasta Syrty – relacjonuje UNIAN.
Według danych różnych źródeł, w ciągu demonstracji w Libii zginęło od 300 do 1000 osób.
Wcześniej nadeszła informacja o tym, że pułkownik Muammara Kaddafiego gotów jest udać się do najbardziej radykalnych kroków i urządzić w kraju masakrę. Na razie, według niektórych danych, zwolennikom obecnego reżimu kazano zabijać opozycjonistów, a oficerowie, którzy rezygnują z wykonania rozkazów Kaddafiego, są rozstrzeliwani.