Moskwa wiąże wielkie nadzieje z nowym ukraińskim prezydentem

11:15, 21 січня 2010

Władze Kremla liczą, że po wybraniu nowego prezydenta Ukrainy sytuacja ze sporną własnością byłego ZSRR zmieni się na lepsze. O tym powiedział zarządzający sprawami prezydenta Rosji Władimir Kożyn.

"Istnieje tak zwany zerowy wariant, umowa, według której wszystkie długi wszystkich byłych związkowych republik do Rosji, ale przy tym cała własność przechodzi do Rosji. Zagraniczna" - zaznaczył.

"Jak wiadomo, Rosja wykonała wszystkie swoje zobowiązania, i wszystkie długi wzięła na siebie. Nie tylko wzięła, ale zgasiła je i wszyscy z tym się zgodzili, i żadnych problemów nie było" - oświadczył Kożyn – informuje „Ukraińska Prawda”.

"Ukraina najpierw zgodziła się, został przygotowany wariant zerowy, potem się rozmyśliła, potem znów zgodziła się, potem zaczęła proponować różne warianty kompromisowe. Jak gdyby rozpoczęły się negocjacje, a potem zostały zamrożone" - powiedział zarządzający sprawami prezydenta FR.

"Wszystko to trwa już przez kilka lat. I to nam bardzo mocno przeszkadza właśnie w aspekcie prawnym, żeby operatywnie zarządzać, remontować, powstrzymywać naszą zagraniczną własność. Jednak mam nadzieję, że mimo wszystko w najbliższym czasie to się zmieni" - zaznaczył.

Odpowiadając na pytanie, czy liczy Kreml na to, że dana sytuacja zmieni się na lepsze po wybraniu nowego prezydenta Ukrainy, zarządzający sprawami prezydenta FR oświadczył: "Liczymy".

Na pytanie, czy prowadziły się negocjacje z kandydatami na prezydenta w tej sprawie, Kożyn odpowiedział: "To pytanie ciągle jest podejmowane na wszystkich poziomach, na wszystkich negocjacjach i na wszystkich poziomach negocjacji".

"To poważny problem obustronnych stosunków. I ze wszystkimi kierownikami Ukrainy zawsze był omawiany. Jeśli chodzi o przedwyborcze sprawy, to my w żaden sposób tego nie wiążemy. To na pewno nie jest przedmiotem jakiegoś przedwyborczego wyścigu i jakichś obietnic" - oświadczył.