Rosja wykorzystuje okupowane terytoria Gruzji dla prowokacji. O tym oświadczył przewodniczący MSZ Gruzji Grigoł Waszadze na wspólnej konferencji prasowej z estońskim kolegą Urmasem Paetem.
„Na obecnym etapie między Gruzją i Rosją zawieszono wszelkie stosunki. Zarówno dyplomatyczne, jak i kulturalne, a ludzkie stosunki zostały ograniczone do minimum. Co do sytuacji na okupowanych terenach, jest ona dosyć trudna, i w tych miejscach codziennie porywano ludzi i stzrlano. Rosja znajduje się tam, aby prowadzić prowokacje przeciw Gruzji” – powiedział Grigoł Waszadze.
Według jego słów, okupowane strefy – to czarne dziury, w których ludziom nie pozwalają mówić w ich języku lub uczyć historii swojego kraju – pisze tygodnik „Dzerkało Tyżnia”.
Przedtem minister spraw zagranicznych zaznaczył, że Gruzja negocjuje o zawarcie umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską.
Oprócz tego minister Waszadze zawiadomił, że w październiku rozpoczną się negocjacje o rozszerzonym reżimie wolnego handlu z UE, przed końcem roku podpisana zostanie umowa o wspólnej przestrzeni lotniczej z UE.
„Zadanie, które prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili postawił ministerstwu spraw zagranicznych, to maksymalne przyśpieszenie procesu integracji z Unią Europejską” – powiedział minister.