W Mińsku 19 grudnia podczas akcji protestu zatrzymany został obywatel Ukrainy. O tym podczas konferencji prasowej powiedział ambasador Białorusi na Ukrainie Walentyn Wełyczko.
Według słów ambasadora, zatrzymany jest 56-letnim mieszkańcem Dniepropietrowska.
"Na Białorusi prawo jest jednakowe dla wszystkich - i dla białoruskich, i dla zagranicznych obywateli, jeśli oni naruszają porządek publiczny" – podaje słowa ambasadora portal Ukraińska Prawda.
Według jego słów, za udział w niesankcjonowanej akcji 19 grudnia zatrzymano także ośmiu obywateli Federacji Rosyjskiej, a także po jednym obywatelu Litwy i Estonii.
Jak informowano wcześniej, po masowych aresztach większość zatrzymanych pozbawiono wolności na termin od 5 do 15 dób.