Pociąg z Polski nie potrafi dostać się na Ukrainę

14:46, 12 лютого 2008

Przejście graniczne Smolnica - Krościenko nadal pozostaje zablokowane. Ci, którzy zablokowali ruch, przepuszczają samochody z ukraińskimi numerami rejestracyjnymi z Polski, a na wyjazd nie wpuszczają nikogo”, -zawiadomiła dziś, 12 lutego, pracownik służby prasowej Zachodniego Urzędu Regionalnego Państwowej Służby Granicznej Ukrainy Tatiana Herasymczuk.

„Pociąg „Chyrów - Krościenko” wczoraj wjechał na terytorium Polski, dziś on nie wracał z powodu sytuacji na granicy”, - dodała ona.

Довiдка ZAXID.NET
11 lutego przedstawiciele komitetu strajkowego, którzy żądają podpisania Umowy o małym ruchu granicznym, zawiadomili Starosamborską Radę Rejonową oraz Administrację Państwową o tym, ze oni w Chyrowie na dworcu zatrzymali pociąg, który jechał do Polski. Pikietujących było ok. 200 osób. Mieszkańcy strefy przygranicznej żądają uproszczenia reżimu wizowego, nie stawiania w paszportach pieczątek (świadczących o fakcie przekroczenia granicy), dalszego pozwolenia na handel alkoholami, papierosami i materiałami budowlanymi, a także uprzejmego ich traktowania przez polskich celników i strażników podczas przekroczenia granicy. Pikietujący żądali także spotkania z przedstawicielem MSZ Polski. W miejsce pikiety wyjechał przewodniczący Rejonowej Administracji Państwowej Mykoła Cependa, kierownicy miejscowych organów milicji oraz Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Po czterech godzinach ludzie odblokowali ruch pociągu, ale przenieśli się na Międzynarodowe Przejście Graniczne Smolnica - Krościenko. Po zakończeniu negocjacji z pikietującymi przewodniczący Starosamborskiej Rejonowej Administracji Państwowej M. Cependa poinformował, że międzynarodowe przejście graniczne również zostało odblokowane.