Słynny polski autor kryminałów Marek Krajewski pisze kolejną książkę, której akcja rozgrywa się we Lwowie. Lwowska Rada Miejska zaprosiła pisarza na dziesięciodniowy pobyt do Lwowa, by autor zobaczył to miasto od wewnątrz. O tym 22 października na konferencji prasowej zawiadomił pisarz Marek Krajewski.
"W Polsce nowa książka "Głowa Minotaura" z serii o komisarzu Eberhardzie Mocku jest ogarnięta tajemnicą. Książka zaczyna się od tego, że we Wrocławiu znalezione zostaje ciało zabitej dziewczyny, która prawdopodobnie jest cudzoziemką. Mock dowiaduje się, że ona jest ze Lwowa. Właśnie tam przyjeżdża główny bohater dla śledzenia morderstwa" - zaznaczył pisarz.
Według jego słów, książka jest już napisana, brakuje tylko lwowskich realiów.
We Lwowie Marek Krajewski przebywa już od trzech dni. O Lwowie, domach, uliczkach opowiada mu znawca Lwowa Ilko Łemko.
"W tej książce chcę oddać atmosferę miasta, przedwojennego Lwowa. Akcja książki toczy się w półświecie przestępczym, dlatego można tu będzie "usłyszeć" piosenki lwowskich batiarów. Także chcę oddać wielokulturalność miasta, przecież wówczas mieszkali tu Ukraińcy, Polacy, Żydzi. W książce pojawią się matematycy, bo Lwów miał znanych matematyków" - opowiedział pisarz.
Na Ukrainie książka "Głowa Minotaura" ukaże się po wydaniu w Polsce.