38,5% respondentów Centrum Badań Ekonomicznych i Politycznych imienia Aleksandra Razumkowa we Lwowie upatruje zagrożenie ze strony Rosji dla Ukrainy, w Doniecku takie zagrożenie widzi 5,2% przesłuchanych. O tym świadczą wyniki badania opinii społecznej. Przy tym 45,3% przesłuchanych we Lwowie powiedziało, że nie widzi takiego zagrożenia, 87,3% przesłuchanych w Doniecku uważa, że takiego zagrożenia nie ma - informuje Glavred.
30,1% przesłuchanych w Symferopolu uważa, że takie zagrożenie jest, a 52,9% przesłuchanych w tym mieście uważa, że zagrożenia nie ma.
29,2% przesłuchanych w Kijowie również sądzi, że takie zagrożenie istnieje, a 52,9% mieszkańców stolicy uważa, że go nie ma.
10,2% przesłuchanych w Mikołajowie powiedziało, że takie zagrożenie istnieje, a 81,9% - nie.
Badanie prowadziło się metodą rozmowy telefonicznej od 12 do 16 sierpnia w Kijowie, Lwowie, Mikołajowie, Doniecku i Symferopolu.
W stolicy socjolodzy przesłuchali 640 respondentów, w innych miastach - po 600 osób w wieku ponad 18 lat - piszą Ukraińskie Wiadomości.