Minister spraw zagranicznych Petro Poroszenko w wywiadzie dla Kommersant-Ukraina oświadczył, że kwestia uznania UPA jest wewnętrzną sprawą Ukrainy.
"Przede wszystkim jest to wewnętrzna sprawa Ukrainy. W środku kraju mogą toczyć się dyskusje, istnieć różne opinie organizacji politycznych i społecznych" - oświadczył w wywiadzie.
Ale opinia innych krajów - zauważył Poroszenko – tylko bierze się pod uwagę, nie więcej. "Jest ogromna ilość państw w świecie, gdzie ci czy inni działacze społeczni są narodowymi symbolami albo bohaterami, wywołując przy tym ostrą dezaprobatę w innych państwach. Ukraina jest nie w tym unikatowa" - dodał minister.
Jednocześnie minister zawiadomił, że MSZ robi wszystko możliwe, żeby usunąć emocjonalny składnik. "Liczba not i oświadczeń publicznych, które rozchwiewają łódź ukraińsko-rosyjskich stosunków, zmniejszyła się o kilka razy. Przy tym z obu stron" - akcentował Poroszenko.