Partia Regionów zamierza domagać się przyjęcia ustawy o zakazie rehabilitacji i gloryfikacji faszystowskich kolaborantów z lat 1933-1945, co automatycznie zanuluje przyznanie Romanowi Szuchewyczowi i Stepanowi Banderze tytuł Bohatera Ukrainy.
Zdaniem deputowanego Wadyma Kolesniczenki (frakcja Partii Regionów), decyzja o przyznaniu tytułu Bohatera Ukrainy Szuchewyczowi i Banderze ma być skasowana, ale zrobić to należy „doskonale pod względem prawnym” - informuje ForUm.
„Ze względów prawnych nowemu Prezydentowi Ukrainy, Wiktorowi Janukowyczowi, będzie bardzo trudno skasować przyznanie tytułu Bohatera Ukrainy Szuchewyczowi i Banderze. Przecież w statucie nagrody „Bohater Ukrainy” nie zadeklarowano możliwości skasowania dekretu o uhonorowaniu” - odnotował deputowany.
Wadym Kolesniczenko wyjaśnił, że z prawnego punktu widzenia skasowanie dekretów Prezydenta jest nie tylko bardzo trudne, lecz także może nieść nieprzyjemne skutki dla ponad 300 osób, uhonorowanych tym tytułem. Jedynym wyjściem w sytuacji, według słów deputowanego, jest przyjęcie projektu ustawy „O zakazie rehabilitacji i gloryfikacji faszystowskich kolaborantów z lat 1933-1945”, już złożonego w Parlamencie przez Kolesniczenkę.
Przypomnimy, 22 stycznia Prezydent Wiktor Juszczenko przyznał tytuł Bohatera Ukrainy liderowi Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów Stepanowi Banderze.