Dziś, 4 lutego, prezydent Egiptu Hosni Mubarak udzielił pierwszego wywiadu od momentu rozpoczęcia masowych akcji protestu w jego kraju.
W wywiadzie dla amerykańskiej telewizji ABC News Hosni Mubarak powiedział, że "ma dość" tej władzy – donosi BBC.
Prezydent Egiptu oświadczył, że gotów jest złożyć dymisję natychmiast, lecz obawia się, że kraj pochłonie chaos po jego odejściu.
Przy tym prezydent Egiptu wyraził zaniepokojenie, że islamski ruch "Bracia-Muzułmanie" skorzysta z politycznego vakuum w razie jego dymisji, aby zdobyć władzę.
Mubarak odrzucił oskarżenia, że jego zwolennicy mają stosunek do organizacji zamieszek, które ostatnio odbywały się w Egipcie.
Egipski lider zapewnił, że nigdy nie opuści kraju. "Umrę na tej ziemi" - oświadczył Mubarak, dodawszy, że w wielkim bólem patrzy na to, jak "Egipcjanin walczy z Egipcjaninem".