Ukraina dotychczas nie wpuściła rosyjskich obserwatorów, którzy kontrolują tranzyt gazu przez ukraińskie terytorium, do centralnego punktu dyspozytorskiego w Kijowie i do magazynów gazowych. O tym powiedział premier-minister FR Władimir Putin w piątek na konferencji prasowej o wynikach plenarnych obrad rządu Rosji i Komisji Europejskiej.
- Zwracamy uwagę na fakt, że nasi obserwatorzy niestety nie byli dopuszczeni do centralnego punktu dyspozytorskiego w Kijowie i do magazynów gazu - powiedział Putin.
Jak informuje Ukraińska Prawda, on również zwrócił się do międzynarodowych obserwatorów z prośbą, by nadal prowadzili kontrolę za tranzytem gazu przez Ukrainę chociażby do końca marca.
Rosyjski premier powiedział, że Moskwa i przedtem występowała za tym, by dokonywać kontrolę tranzytu rosyjskiego gazu przez terytorium Ukrainy.