Rada Najwyższa nie poparła w pierwszym czytaniu projektu budżetu na 2010 rok. Za projektem zagłosowało tylko 189 deputowanych.
Skoro deputowani nie poparli wniosków komitetu budżetowego w ogóle, wicespiker Oleksandr Ławrynowycz zaproponował rozpatrywać każdą propozycję osobno.
Niektórzy deputowani proponowali zwrócić projekt budżetu dla dopracowania.