Frakcja Partii Regionów jednomyślnie występuje za złożeniem mandatów dla rozwiązania Rady Najwyższej. O tym w czwartek oznajmił dziennikarzy "regionał" Serhij Liowoczkin. - Takie pytanie rozpatrywało się wczoraj i frakcja jednomyślnie podjęła decyzję, że w razie, gdy taki krok będzie potrzebny dla wstrzymania gospodarczego spadku i nieprofesjonalnych władz, zdecydujemy się na taki krok - powiedział on.
Jednak Liowoczkin nie odpowiedział na pytanie, kiedy właśnie nastanie ten moment i czy nastanie on po nieudanej próbie Partii Regionów dymisjonowania rządu Julii Tymoszenko - informuje Ukraińska Prawda.
- Kiedy będzie potrzeba, zapewniam was, zrobimy to - powiedział polityk.
Zarazem, odpowiadając na pytanie, jaki sens ma dymisja rządu Tymoszenko, jeśli on w każdym razie pozostaje w statusie pełniącego obowiązki, Liowoczkin odpowiedział, że to pomoże wzmocnić kontrolującą funkcję parlamentu wobec działalności Gabinetu Ministrów.
- Teraz oni nie uwzględniają, na przykład, decyzji parlamentarnych komitetów. Dzięki statusowi pełniącego obowiązki oni staną się bardziej zależni od Rady Najwyższej - powiedział on.
Odpowiadając na pytanie, czy może Partia Regionów zaproponować stworzenie nowego rządu i koalicji, Liowoczkin powiedział, że, jego zdaniem, "nowy rząd może być stworzony tylko po nowych parlamentarnych wyborach".