Ministerstwo Spraw Zagranicznych wczoraj, 26 sierpnia, ogłosiło oświadczenie w związku z uznaniem przez Federację Rosyjską niepodległości Osetii Południowej i Abchazji, w którym takie działania są nazwane „faktyczną aneksją części terytorium gruzińskiego”. O tym zawiadomiło biuro prasowe MSZ Ukrainy.
Tekst oświadczenia podajemy w całości:
„26 sierpnia br. prezydent Federacji Rosyjskiej D.Miedwiediew wbrew licznym apelom wspólnoty światowej podpisał rozporządzenia o uznaniu niepodległości Osetii Południowej i Abchazji.
Jest to rażącym naruszeniem norm i zasad prawa międzynarodowego, dwustronnych i wielostronnych umów, w szczególności Statutu ONZ i Helsińskiego Aktu Końcowego Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie z 1 sierpnia 1975 roku.
Taka decyzja świadczy o tym, że Federacja Rosyjska otwarcie rezygnuje ze swoich zobowiązań nie tylko w charakterze członka ONZ, lecz także stałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Przykro, że FR jako jedna z założycieli WNP rezygnuje z Umowy o utworzeniu Wspólnoty Niepodległych Państw z 21.12.1991 r. oraz Deklaracji WNP z 15.04.1994 r., które uznają suwerenność, integralność terytorialną i nienaruszalność granic państwowych, w tym Gruzji.
Faktyczna aneksja części gruzińskiego terytorium przez stworzenie i wsparcie marionetkowych reżimów poświadcza reanimację u FR doktryny „prawa mocy” przy rozstrzygnięciu problemów międzynarodowych.
Jeśli Rosja postanowiła przekształcić terytorium sąsiednich państw w poligon dla ćwiczenia niedawno ogłoszonej nowej Koncepcji polityki zewnętrznej, to gdzie jest w niej „panowanie prawa w relacjach międzynarodowych”?
Ukraina kategorycznie osądza decyzję o uznaniu przez Rosję niepodległości samowolnie proklamowanych formacji i apeluje do wspólnoty międzynarodowej o połączenie wysiłków na rzecz bezwzględnego potwierdzenia i zachowania integralności terytorialnej Gruzji oraz wykonanie przez Rosję podjętych zobowiązań międzynarodowych”.