Minister Edukacji i Nauki, Młodzieży i Sportu Dmytro Tabacznyk oświadcza, że na początku roku szkolnego jedenastoklasiści otrzymają nowy podręcznik historii Ukrainy. Minister zaznaczył, że w nowym wydaniu wznowiono termin „Wielka Wojna Ojczyźniana”, a obraz OUN-UPA będzie „obiektywny”.
"W tym roku od 1 września będzie nowy podręcznik dla 11 klasy, napisany przez różnych autorów. Nie wszystkie rękopisy czytałem, ale one odbyły bardzo surową ekspertyzę w Akademii Nauk i w zespołach pedagogicznych uniwersytetów. Mnie się wydaje dziś, że te podręczniki są dosyć obiektywne" - powiedział minister – donosi agencja Interfaks-Ukraina.
"Był radziecki partyzancki ruch, ile w nim uczestniczyło ludzi i jakie straty wyrządził on hitlerowcom. I był nacjonalistyczny partyzancki ruch, ile w nim ludzi brało udział i jakie straty on wyrządził hitlerowcom. Jakie straty wyrządził on radzieckim wojskom - o tym raczej nie będzie w podręczniku" - przypuszcza Dmytro Tabacznyk.
Przewodniczący resortu również wyjaśnił, że żaden podręcznik nie jest przerabiany. "Podręczniki piszą autorzy, a nie ministerstwo" - akcentował.
Odpowiadając na pytanie o aktualności kwestii wspólnych podręczników historii z Rosją i Polską, minister edukacji zaznaczył: "Podręczników tymczasem raczej nie będzie. A oto materiały dla nauczycieli są potrzebne... Powinniśmy spróbować stworzyć obiektywny obraz, dać nauczycielom różne punkty widzenia".