Tarnopolowi zabrakło 15 mln hrywien, aby wykonać prace naprawcze na głównych obiektach, włączonych do katalogu UEFA, w ramach przygotowań do Euro-2012. O tym powiedział burmistrz Serhij Nadał.
Żeby Tarnopol stał się satelitą piłkarskiego Euro 2012 jako miejsce treningowe dla jednej z drużyn uczestniczących w euromistrzostwach, trwają roboty naprawcze na centralnym stadionie i w hotelu „Tarnopol”. Dla zakończenia prac z potrzebnych 22 mln UAH budżet miasta ma tylko 6,1 mln hrywien - informuje gazeta „Pohliad” ("Pogląd").
„To jest naszym głównym problemem, ponieważ realny brak piętnastu milionów będzie bardzo trudny, a raczej niemożliwy do nadrobienia ze środków miasta. Dlatego musimy złączyć wszystkie wysiłki, aby przyłączyć do tego fundusze z obwodowego budżetu. Spodziewam się także rozumienia i wsparcia ze strony administracji obwodowej, Gabinetu Ministrów, przecież państwo powinno dołączyć się do finansowania” – opowiedział mer Tarnopola Serhij Nadał.
Tymczasem żadnych dotacji z budżetu państwa Tarnopol nie otrzymał. Jednocześnie, oprócz rekonstrukcji centralnego stadionu i hotelu „Tarnopol”, inwestycji potrzebuje reszta obiektów infrastruktury miasta. Aby dogodzić nie tylko drużynie uczestniczącej w Euromistrzostwach, a i kibicom, którzy przyjadą z nią, trzeba, aby europejskim standardom odpowiadały inne hotele, parki, wypoczynkowe strefy Tarnopola. Restauracjom miejskie władze proponują opracować dodatkowe menu w językach obcych, zainstalować Wi-fi i kamery wideo. Co do przyłączania struktur biznesowych do przygotowania Tarnopola jako miasta-satelity Euro 2012, rada miejska przeprowadzi dla nich konkurs na lepszą ideę biznesową i obiecuje sprzyjać w jej realizacji.