"Nie wierzy się, że Jedyne centrum może zdobyć 15%" - skomentował wyniki wyborów do Tarnopolskiej Rady Obwodowej deputowany do Rady Najwyższej Jurij Hrymczak. O tym informuje biuro prasowe Ludowej Samoobrony.
"Ażiotaż wokół tych wyborów jest sztuczny. Ale one były pewnym testem gotowości do wyborów grupy "Jedyne centrum" - opowiedział Jurij Hrymczak.
Polityk zawiadomił, że "w przeddzień wyborów "Jedynemu centrum" dawały tylko 5-6%, i to tylko dlatego, że pierwszy na liście był gubernator. Dlatego uważam, że Jedyne Centrum opracowywało technologie, z którymi oni będą pracować na prezydenckich wyborach".
"W obwodzie tarnopolskim minął test możliwości JeC na pracę z wpływem władz na wyniki wyborów” - podkreślił Jurij Hrymczak.
"Schemat spracował: partia, która faktycznie nic nie ma - ani ludzi, ani jaskrawych, charyzmatycznych liderów, natomiast ma pieniądze i środki administracyjne, dziś nabiera 15%. To dość pokazowe, ponieważ ta technologia, oczywiście, zostanie wykorzystana podczas prezydenckiej kampanii wyborczej" - podsumował przedstawiciel Ludowej Samoobrony.