- W sobotę, 20 grudnia, na posiedzeniu politycznej rady Ogólnoukraińskiego Związku "Swoboda" w Kijowie omawialiśmy plan działań partii na najbliższy czas. Wybraliśmy kilka wariantów, jak będziemy działać zależnie od sytuacji. Ostatnie oświadczenia Prezydenta, premier i lidera opozycji świadczą, że nie wykluczono, iż przed końcem roku dojdzie do zerwania w stosunkach między Juszczenką a Tymoszenko. Również nie jest wykluczona dymisja premier i, odpowiednio, przedterminowe wybory. Jeśli tak, to już jesteśmy do nich gotowi, ponieważ nasze obwodowe organizacje już reorganizowano na sztaby - zawiadomił w komentarzu dla ZAXID.NET lider OZ "Swoboda", radny Lwowskiej Rady Obwodowej Ołeh Tiahnybok.
- Jeśli zaś kryzys nadal będzie się tlić i sytuacja gospodarcza nie będzie się polepszać, skoro władze walczą ze sobą, a nie z kryzysem, będziemy zmieniać nasze sztaby na strajkowe komitety. Nie będziemy wspierać opłaconych ulicznych akcji, organizowanych z zewnątrz naszego państwa czy przez polityczne siły, które będą wyprowadzać na ulice ludzi, by przeciwstawiać się jedna drugiej. A propos, na pierwszym miejscu w naszym programie teraz znajduje się pytanie ekonomicznej i społecznej polityki, plan wyjścia z kryzysu - powiedział Ołeh Tiahnybok.
On podkreślił, jeśli przed wiosną mimo wszystko nie będzie przedterminowych parlamentarnych wyborów, to już po świętach OZ "Swoboda" rozpocznie szerokie przygotowania do prezydenckiej kampanii wyborczej.