Wicepremier Ukrainy, lider partii "Silna Ukraina" Serhij Tihipko oświadczył na konferencji prasowej w Zaporożu o poważnym zamiarze rządu zablokować drogi docierania second-handu na Ukrainę wbrew protestom przedsiębiorców.
Jak zaznaczył Serhij Tihipko na konferencji prasowej w Zaporożu we wtorek, towary second-handu przeszkadzają rozwojowi krajowego przemysłu lekkiego, który teraz praktycznie upadł - relacjonuje Interfaks-Ukraina.
Według słów lidera partii "Silna Ukraina", "krajowy przemysł lekki wynosi mniej, niż 1% PKB. Jednak to kompleksowy problem... W tej branży wprowadzamy zerowy podatek na dochód na 10-letni okres".
"Trzeba będzie przecierpieć, zakaz second-handu to szansa na rozwój branży i stworzenie nowych miejsc pracy" - zaznaczył Serhij Tihipko.