„Wysnuwanie wniosków teraz jest zbyt wczesne, kiedy mówimy o analizie wyborów, które się odbyły. To jedne z najbardziej brudnych wyborów. Nie potrafiliśmy niestety uniknąć dosyć potężnych falsyfikacji” – oświadczył 7 lutego podczas briefingu kierownik sztabu wyborczego BJuT pierwszy wicespiker Ołeksandr Turczynow.
Wicespiker akcentował, że ma wątpliwości wobec tego, że stanem na 11.00 w ługańskim i donieckim obwodach w lokalu przyszło 25% wyborców. „To niemożliwe pod względem technicznym” – powiedział.
„Nie chcę wyciągać ostatecznych wniosków. Razem z liczeniem głosów centralny sztab będzie otrzymywać kopie aktów i wniosków, poświadczać te czy inne naruszenia. Na mocy tej informacji możemy mówić o uznaniu czy nieuznaniu wyborów w poszczególnych lokalach czy okręgach” – powiedział.
Polityk dodał: „Jedyna rzecz, o której możemy mówić, to zachowująca się intryga. Nie tracimy pewności”.