Pieczerski Sąd Rejonowy Kijowa, który rozpatruje sprawę karną przeciw byłemu premierowi Julii Tymoszenko, co do kontraktów gazowych z Rosją, przesłuchał eks-ministra edukacji i nauki, Iwana Wakarczuka.
Iwan Wakarczuk podczas przesłuchania oświadczył, że nie pamięta, czy rozdawali uczestnikom obrad Gabinetu Ministrów jakieś dokumenty. Według jego słów, na obradach prosto omawiała się sytuacja, wynikająca dookoła rokowań o gazowych kontraktach z Rosją.
Na obradach sądowych Wakarczuk, odpowiadając na pytanie adwokata Tymoszenko, Jurija Suchowa, zaznaczył, że Tymoszenko w sprawie zatwierdzenia dyrektyw działała w interesach Ukrainy.
"Każda osoba urzędowa, jaka dawała przysięgę w parlamencie, musi działać w interesach państwa", - zaznaczył on.