Ukrainy nie będzie kupowała dużo rosyjskiego gazu w pierwszym kwartale 2009 roku według ceny 360 dolarów za tysiąc metrów sześciennych. O tym 20 stycznia na briefingu zawiadomiła premier Julia Tymoszenko - informuje Ukraińska Prawda.
- W pierwszym kwartale, kiedy cena na gaz jest najwyższa, nie ma konieczności kupna wielu gazu, bo mamy gaz w magazynach według zeszłorocznej ceny. Dlatego ograniczymy kupno gazu w pierwszym kwartale dla potrzeb Ukrainy - oświadczyła Tymoszenko.
- A już od drugiego kwartału cena będzie dosyć umiarkowana w związku ze spadkiem ceny ropy, i otrzymamy normalne ceny średnie roku. To nie doprowadzi do negatywnych skutków w stanie "Naftogazu" - dodała.
- Po prostu nie jest żadnej konieczności zużywać drogiego gazu w pierwszym kwartale. Magazyny po to właśnie są, szanowni przyjaciele, i nie na próżno akumulowaliśmy je przez cały rok, bo mamy teraz cały potrzebny luz dla wsparcia gospodarki Ukrainy - zaznaczyła Tymoszenko, uśmiechając się.