Koalicja między BJuT i Partią Regionów nie odbyła się przez usiłowanie Julii Tymoszenko zapewnić sobie na zawsze stanowisko premiera. Jak zawiadamia UNIAN, o tym dziś, 22 grudnia, podczas konferencji prasowej oświadczył pierwszy zastępca przewodniczącego Rady Najwyższej Ołeksandr Ławrynowycz.
- Główna przyczyna tego, że nie było pozytywnych działań wskutek długich konsultacji, to pragnienie Julii Tymoszenko zastrzec sobie na zawsze stanowisko premiera i opanować z pomocą konstytucyjnych zmian całą pełnię władzy w państwie - powiedział.
Ołeksandr Ławrynowycz akcentował, że on mógłby przytoczyć długą listę propozycji i gwarancji, które dawała Partia Regionów osobiście Julii Tymoszenko albo jej pełnomocnym przedstawicielom. - Jednak myślę, że to będzie sprośne. I do poziomu paskudztwa nie opuszczamy się - dodał.
Przy tym Ołeksandr Ławrynowycz zauważył, że oświadczenie Julii Tymoszenko o zamiarze Partii Regionów zapewnić wybranie Prezydenta Ukrainy w parlamencie jest nieprawdziwe.
- Niepoprawność i nieprawdziwość tych oświadczeń, które robiła Julia Tymoszenko, są na tyle oczywiste, że nawet nie wiem, na co ona się spodziewała - powiedział.
Przy tym Ołeksandr Ławrynowycz przypomniał, że w parlamencie zarejestrowano trzy projekty ustawy o wniesieniu zmian do Konstytucji, których autorami są przedstawiciele frakcji Partii Regionów, i żaden z nich nie przewiduje wybrania Prezydenta w Radzie Najwyższej.